loading...

01 listopada / Konrada, Seweryny, Wiktoryny

Wszystko co dobre szybko się kończy...

... i nasza wycieczka również dobiegła końca. Na pożegnanie z Lizboną udaliśmy się na krótki spacer, który zakończyliśmy w samym centrum Lizbony, gdzie był czas na ostatnie zakupy. Lot minął nam szybko, jak każdy powrót do domu. Berlin przywitał nas śniegiem i temperaturą poniżej zera. Wszyscy chcięli wrócić na pokład samolotu i wrócić do ciepłej i słonecznej Portugalii, ale to już następnym razem...